Chwilowo uciekam

Zawieszam pisanie mrowiska. Wiem, że wrócę, ale nie wiem, kiedy. To nie jest napis the end w napisach końcowych. Mrowisko cały czas się pisze. W styczniu chciałam je zamknąć na stałe, chciałam je zamknąć tak, jak zaczynałam – nawet wrzuciłam ten utwór, który mnie i mrowisku cały czas towarzyszy – wrzuciłam ,,Groszki”. Niezmiennie słuchane, niezmiennie ukochane.