Mogę śmiało napisać: mam dzisiaj dobry dzień! Odbyłam ważne spotkanie. Co jest najbardziej istotne – zakończone sukcesem! Byłam na zakupach (ach…my, kobiety!). Byłam w moim ukochanym Muzeum na Konopnickiej i ustaliłam plan dalszej pracy! A teraz właśnie przed chwilą dokończyłam dzieła konsumpcji naprawdę niezłego obiadu… No i przede mną jeszcze kino. Żyć, nie umierać!
Szczęście, proszę, trwaj dłużej niż tylko chwilę!
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.