Jak mi błogo.
Jak mi dobrze.
Oddycham pełną piersią, wystawiając twarz do słońca, choć – przyznaję – leżenie plackiem całymi dniami celem opalenia się (albo raczej: zesmażenia się na brąz) jest bardzo nie dla mnie.
Zmyłam makijaż.
Nie odbieram telefonów.
Jestem.


Musisz się zalogować aby dodać komentarz.