Chyba powinnam wrzucić na większy luz. Mniej się przejmować drobnostkami. Nie próbować na siłę zmieniać tak siebie, jak i zbawiać całego świata dookoła (ach, ta rola etatowego miłosierdzia).
Taka myśl. Parę dni po tym, jak dowiedziałam się, że istnieje coś takiego jak Dzień Ciasteczek z Czekoladą. Takie postanowienia działają jak te Ciasteczka – osładzają życie. Bardzo osładzają życie.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.