Parę dni temu minęły dwa lata od momentu, kiedy zaczęłam tworzyć tego bloga, czyli moje ,,Mrowisko”. Wówczas wyglądało ono tak.
,,Groszki” towarzyszą mi niezmiennie:) wiem, mam niegroźnego hyzia na punkcie tych słów:
Masz takie oczy zielone
Zielone jak letni wiatr
Zaczarowanych lasów
I zaczarowanych malw
Dla Ciebie mały ogrodnik
Zasadził groszków tysiąc
W kapocie stracha na wróble
Pragnął Ci miłość przysiąc
Więc z koszem groszków mały strach
Pierwszy raz spojrzał Ci w oczy
O tysiąc więcej znalazł barw
Niż wyśnił sobie w nocy
I odtąd pod oknem Twoim
Zaczarowany kamienny
Z bukietem groszków stoi
Strach romantyczny wierny
Masz takie usta czerwone
Czerwone jak pożar zórz
Zaczarowanych ranków
I zaczarowanych róż
Dla ciebie mały ogrodnik
Posadził pnące róże
Że Tobą był urzeczony
Pragnął cię nimi urzec
I z róż naręczem przyszedł raz
Prosić o jedno Twe słowo
Oślepił go Twych oczu blask
Milczałaś kolorowo
I odtąd pod oknem Twoim
I groszki kwitną i róże
Na modłę wiotkich powoi
Pną się i pną po murze
Masz takie usta czerwone
Czerwone jak pożar zórz
Zaczarowanych ranków
I zaczarowanych róż
Masz takie oczy zielone
Zielone jak letni wiatr
Zaczarowanych lasów
I zaczarowanych malw…
…
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.