Osterbro – na północ od centrum miasta. Jej powierzchnia wynosi 11 84 km2(dane podaję za Wikipedią). Więc odbyłam dziś dziesięciokilometrowy spacer, by właśnie Osterbro odwiedzić. Najpierw jednak zajrzałam do Studenterhuset, gdzie odbywał się ‚pchli targ’ 🙂 A żeby dojść do Studenterhuset – musiałam tuptać przez Andersens Boulevard i Radhuspladsen 🙂
Po wyjściu ze Studenterhuset ja – artystka – oczywiście stwierdziłam, że skoro drogę do stacji Norreport znam na pamięć, to dalej może być już tylko łatwiej. Po czym – również oczywiście – pomyliłam drogi. Tym sposobem przeleciałam pół Norrebro, żeby summa summarum stwierdzić, że jednak, cholera, coś tu nie teges… Na Osterbro dotarłam… po błądzeniu, kluczeniu i czort wie, czym jeszcze. Poniżej – parę zdjęć i filmów z tej wyprawy.
(Osterbrogade)
(Pij mleko… będziesz wielki :p )
Był wyżej Marriott kopenhaski, to teraz trochę… warszawskiego: