Taki mniej więcej temat lekcji moja koleżanka zadała parę dni temu czwartoklasistom, z tą różnicą, że słowo „zabawa” zastępowało „imprezę”. Stanowiło to nawiązanie do mitologicznej kłótni trzech bogiń. A że ja jestem rozmaitych cytatów, powiedzonek etc., etc., etc. fanką absolutną – ten temat lekcji tak mnie urzekł, że stwierdziłam, iż go zapiszę, by nie pozostał tylko w czeluściach szkolnych dzienników.Tak dziś wstawało słońce, gdy rano wyściubiłam nosa z wyrka.A teraz – tak bardzo życiowe.
(Obrazek rodem z Internetu…)
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.