„Ile mam grzechów – któż to wie?
A do liczenia nie mam głowy…
Wszystkie darujesz mi i tak,
nie jesteś przecież drobiazgowy.
Dlaczego mnie do raju bram
prowadzisz drogą taką krętą?
I czemu wciąż doświadczasz tak
jak gdybyś chciał uczynić świętą?”
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.